Podobne
ogórki, tylko do słoików robi moja teściowa. Od kiedy posmakowałam
takich ogórków przed wrzuceniem do słoika, robię ich własną, nieco
odmienioną wersję w formie surówki/ sałatki do obiadu. Zawsze robię
większą ilość takich ogórków, a potem korzystamy z nich przez kilka dni,
na pierwszy raz można zrobić z połowy podanych składników.
Składniki
2 kg świeżych niedużych ogórków
700 g białej cebuli
1/2 szklanki oleju rzepakowego lub oliwy
1/4- 1/2 szklanki octu jabłkowego
2 płaskie łyżki pieprzu ziołowego
2 płaskie łyżki soli
to
jest baza, którą można dowolnie doposażyć w lubiane dodatki (proponuję
dodanie pokrojonej czerwonej papryki i posiekanej natki pietruszki)
Wykonanie
Ogórki
obieram, kroję w plasterki (jeśli macie większe sztuki, można przekroić
najpierw wzdłuż na pół), wrzucam do miski, dodaję pokrojoną w plasterki
(lub półplasterki) cebulę, mieszam; zalewam wymieszanymi ze sobą
składnikami marynaty (octu można początkowo dodać 1/4 szklanki, potem
dolać trochę więcej, jego ilość zależała będzie od indywidualnego smaku
każdego z Was), mieszam, przykrywam ściereczką na kilka godzin lub
najlepiej na całą noc, od czasu do czasu warto przemieszać. Mnie
najlepiej smakują po 2 dniach marynowania. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz