Jest
to prawie klasyczna surówka z marchewki, robię taką często z dodatkiem
jabłka, soku z cytryny, oliwy i soli, mile widziana natka pietruszki.
Ciekawostką jest dodatek czarnej gorczycy (pomysł od Hanny
Szymanderskiej "Kuchnia Polska, potrawy regionalne"). Reasumując, jest
to nieco zindianizowana wersja znanej surówki z marchwi, smażone
ziarenka gorczycy nadają ciekawego orzechowego posmaku, tylko nie warto z
nimi przesadzić. Dodam jeszcze, w kategorii wymądrzania się /;)/, że
smak surówki KAŻDEJ, podobnie jak sałatki, w głównej mierze zależy od
jakości i smaku dodanych warzyw /owoców/, drewniane warzywa to drewniany
smak i drewniana potrawa z nich przyrządzona. Marchewki są słodkie same
w sobie, do tego słodkie jabłko, całość przełamana kwaśnym smakiem
cytryny, odrobina oliwy, szczypta soli i już mamy pyszną pożywną
surówkę, którą również dzieci chętnie zjedzą :) a dzisiaj w nieco
odmienionej formie.
Składniki
ok 800 g marchwi
1 średnie słodkie jabłko
2-3 łyżki soku z cytryny
kilka szczypt soli
garść posiekanej natki pietruszki (jeśli jest dostępna)
4 łyżki oleju rzepakowego/ oliwy
2 płaskie niepełne łyżki ziaren czarnej gorczycy
sól do smaku
Wykonanie
Obraną
marchew i jabłko ścieram na tarce o dużych oczkach, polewam sokiem z
cytryny, mieszam. Na patelni rozgrzewam olej, wrzucam nasiona gorczycy,
przykrywam pokrywką (będą strzelać) i smażę na niezbyt dużym ogniu ok 2
minut. Wyłączam gaz i czekam chwilę aż nasiona się uspokoją. Polewam
warzywa sosem gorczycowym, mieszam, dosmaczam solą, sypię posiekaną
natkę, gotowe :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz