Coraz więcej osób odzywa się z prośbą o przepisy bezglutenowe. Przyznam, że jest to wciąż dla mnie dość grząski grunt, zwłaszcza jeśli chodzi o desery, tym bardziej te pieczone. Na forum o celiakii, wyczytałam, że dziewczyny z dużym powodzeniem pieką ciastka z kleiku ryżowego dla dzieci (wiem, że nazwa produktu dla wielu nie jest przekonująca, ale jest to po prostu bardzo drobno zmielona mąka ryżowa i nie ma się czego obawiać) i orzechów, postanowiłam iść tym tropem i przygotowałam prosty deser, który nie sposób jest zepsuć - crumble z rabarbarem. W roli kruszonki, obok kleiku, wystąpiły zmielone w młynku migdały, olej kokosowy i słód, rabarbar natomiast zmieszałam z odrobiną soku z cytryny, który podkreślił charakter warzyw, ziarenka z laski wanilii, które dały wspaniały aromat i smak oraz starty na tarce imbir dla zaostrzenia smaku. Przyznam, że nie spodziewałam się aż tak dobrego efektu i mam nadzieję, że wśród Was znajdą się również amatorzy tego crumble.
Składniki
(na formę o wymiarach 20 x 20 cm lub okrągłą o średnicy 20 cm)
spód
1/2 kg rabarbaru lub nieco więcej (najlepsze będą czerwone części)
sok z połowy cytryny
4 - 6 pełnych łyżek dowolnego słodu (przy 4 - deser będzie umiarkowanie słodki, wielbiciele bardziej słodkich klimatów dodają 6 lub więcej)
ziarenka wydłubane z 1 laski wanilii
łyżka startego na drobnej tarce imbiru
pełna łyżka neutralnego kleiku ryżowego dla dzieci
kruszonka
szklanka migdałów
1/2 szklanki neutralnego kleiku ryżowego dla dzieci
2 łyżki dowolnego słodu
2 czubate łyżki oleju kokosowego
2 łyżki zimnej wody
Wykonanie
Pokrojony na kawałki rabarbar mieszam ze słodem, imbirem, wanilią i sokiem z cytryny. Wykładam do formy, piekę w piekarniku w 180 st C przez ok 15 minut. Mieszam z łyżką kleiku, następnie na całej powierzchni sprawiedliwie wykładam kruszonkę przygotowaną podczas pieczenia rabarbaru (migdały mielę partiami w młynku do kawy na mąkę, mieszam z kleikiem, rozpuszczonym do płynnej postaci olejem, słodem i wodą), wkładam z powrotem do pieca i piekę nieco ponad 10 minut, aż wierzch się zarumieni. Zjadamy solo, z gałką lodów lub ubitą śmietanką kokosową, smacznego!
wiedziałam ,że będzie takie fajne
OdpowiedzUsuńZrób, zrób Ala, wychodzi bardzo dobrze, a sosik jaki wytwarza rabarbar z tego miksu to IMO niebo w gębie ;)
Usuńpycha, Asia , adoptuj mnie :D
UsuńJa troszkę oszukałam , bo u mnie było za mało migdałów i dosypałam płatków owsianych , wiec nie było bezglutenowo do końca
Ja lubię takie smaki:) Mam nawet słód i zrobię tę kruszonką - już jutro:).
OdpowiedzUsuńOstatnio eksperymentowałam bezglutenowo-rabarbarowo - wyszło pysznie. pozwolę sobie zalinkować:), bo może komuś się przyda:
http://kuchniapelnasmakow.blogspot.com/2014/05/bezglutenowei-glutenowe-tez-babeczki-z.html
Kombinacja mąk jest fantastyczna:)
Ewela, ja już wcześniej podglądałam Twoje babki :)
UsuńBardzo mi się ten przepis "widzi"
Nie dość, że przepis bezglutenowy to jeszcze wegański! Świetny :)
OdpowiedzUsuńDo wypróbowania na weekend :) Ja piekę takie crumble z jabłkami. Zamiast kaszki ryżowej mieszam różne bezglutenowe płatki w dowolnych proporcjach: jaglane, ryżowe, gryczane, słód i olej. Polecam, też jest pyszne :)
OdpowiedzUsuńPrzepisów na bezglutenowe dania coraz częściej poszukują ludzie młodzi dwudziestoparoletni, nie tylko dzieci. Ponoc uczuliła ich zmutowana pszenica, ktora zalała polski rynek spożywczy tuż po transformacji. Myślę, że popularnośc takiego jedzenia dopiero nastąpi. Przepis z rabarbarem świetny! I ten jego delikatny, różowy kolorek, mniam.
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Czy słód w przepisie to takie skiełkowane i wysuszone ziarno (np. jęczmienia), jakie dodają do chleba? Pozdrawiam, Renata
OdpowiedzUsuń