21 lipca 2011

Fasolka szparagowa z botwinką i pomidorami

Bardzo lubię połączenie buraków ze strączkami. Dziś przedstawiam letnią wersję, są już strączki fasoli, są młode buraki, pomidorów tylko brak, ale wciąż mam je w postaci przecieru (klik klik), więc dodałam taką formę pomidora, który zaokrąglił smak całości. Zjadamy w formie lekkiego letniego obiadu lub sałatki na ciepło.
 
fasolka szparagowa z botwinką i pomidorami

Składniki
(dla 4 osób)
1/2 kg fasolki szparagowej
pęczek botwinki
szklanka przecieru pomidorowego (lub kilka dużych pomidorów świeżych/ sparzonych, obranych ze skórki, pozbawionych zielonego środka i zmiksowanych/, ewentualnie mała puszka pelati- zmiksowana)
ok szklanki bulionu warzywnego lub wody
3 łyżki oleju
2 ząbki czosnku
sól
czubata łyżka posiekanego koperku (opcja)

Wykonanie
Fasolkę czyszczę, odcinam końce, kroję na mniejsze części (-3, w zależności od długości strąków), wrzucam do garnka, zalewam wodą (trochę ponad litr), zagotowuję, dodaję czubatą łyżeczkę soli i gotuję pod przykryciem ok 15 min. Wyrzucam na sitko.
Na patelni rozgrzewam olej, wrzucam fasolkę i mieszając smażę ok 10 min, aż się nieco zezłoci. Dodaję oczyszczone i obrane, pokrojone na plasterki buraczki (jeśli są maleńkie, to nie obieram, czyszczę tylko szczoteczką i odcinam korzonki, wrzucam do smażenia/ gotowania razem z łodyżkami; teraz miałam nieco większe buraki i trzeba było wrzucić je najpierw), po kilku minutach dodaję pokrojone łodygi, a po chwili pokrojone liście, mieszam, sypię kilka szczypt soli, dodaję przecier pomidorowy i pół szklanki bulionu (wody), po kilku minutach (trzeba sprawdzić miękkość buraków), dorzucam przeciśnięty przez praskę czosnek i koperek, mieszam wyłączam gaz. Teraz, jeśli konsystencja jest za gęsta, można dolać jeszcze trochę bulionu i dosmaczyć ewentualnie solą. Do tego młode ziemniaczki, świeże ogórki i pełnia szczęścia :) Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz