Dość
oryginalna w smaku :) Słodko- kwaśna, dodatek sporej ilości soku z
cytryny i otartej z niej skórki, sprawia, że jest przyjemnie
orzeźwiająca. Nie obawiajcie się, dodatek słodkiego jabłka i śliwek
doskonale równoważy kwaśny smak.
Inspirację
znalazłam w książce Hanny Szymanderksiej "Kuchnia Polska. Potrawy
regionalne". Moje modyfikacje: pominęłam czosnek, szczypior i cukier, a
dodałam czerwoną paprykę.
Składniki
(jako dodatek do obiadu dla 4 osób- dzielimy składniki na pół)
500 g pora
200 g jędrnych śliwek węgierek
1 mała czerwona papryka
1 duże słodkie jabłko
sok
z jednej średniej niewoskowanej cytryny i starta z niej skórka (tylko
żółta wierzchnia warstwa); jeśli nie macie dostępu do cytryny eko, to
należy ją porządnie wyszorować szczoteczką i sparzyć, ewentualnie
pominąć skórkę, ale IMO szkoda by było
5 łyżek oleju rzepakowego lub oliwy
sól, pieprz
garść natki pietruszki
Wykonanie
Z
porów odrzucam kilka pierwszych liści, ścinam części z zielonymi liśćmi i
korzeniem, przecinam wzdłuż na pół i tak płuczę pod bieżącą wodą. Kroję
na dość cienkie półplasterki, mieszam z olejem. Jabłko obieram, kroję
na ćwiartki, wycinam gniazda nasienne, kroję w kostkę, mieszam z sokiem z
cytryny i jej skórką. Wypestkowane śliwki kroję w cienkie paseczki,
paprykę pozbawioną gniazd nasiennych- w kostkę. Łączę składniki, dodaję
posiekaną natkę, 3 spore szczypty soli, odrobinę pieprzu, mieszam.
Gotowe, smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz