Mam
nadzieję, że nikogo nie wkurzę tym wpisem :)) Choć od jakiegoś czasu
ogórki się już kończą, to jednak cały czas są i są, przynajmniej u mnie.
Takie ogórki są u mnie podstawą zupy ogórkowej, o której być może zdążę
jeszcze w tym sezonie napisać. Podsmażanie wydobywa z nich (podobnie jak z ich siostry- cukinii) maślany smak, curry dodaje charakteru, a koperek- wiadomo- zawsze z ogórkami mile widziany :) Szybkie, proste, smakowite, zachęceni? Do dzieła :)
Składniki
(dla 2 osób)
ok 1,5 kg zielonych ogórków (mogą być przerośnięte)
2 łyżki oleju/ oliwy
pełna łyżeczka curry w proszku (dla tych co lubią bardziej ostro- czubata)
2 czubate łyżki posiekanego koperku
2 duże ząbki czosnku
sól do smaku
opcjonalnie kilka łyżek dowolnego mleka
Wykonanie
Ogórki
obieram i ścieram na tarce o grubych oczkach miąższ bez pestek lub jak
kto woli można je pokroić wzdłuż na ćwiartki, wyskrobać pestki i wtedy
ścierać, ale pierwszy sposób jest dużo szybszy :)
Na
patelni rozgrzewam olej, wsypuję curry i podgrzewam na małym ogniu przez
ok minutę mieszając, dodaję ogórki (jeśli na dnie miski zdążyła się
zebrać woda, to bez niej), podkręcam ogień na większy i podgrzewam przez
ok 10 min (aż puszczą sok i w większości go wchłoną, ale pozostaną
wilgotne) co jakiś czas mieszając. Wciskam przez praskę czosnek, po ok 2
minutach wrzucam koperek, mieszam i wyłączam gaz. Przyprawiam kilkoma
szczyptami soli, można dolać nieco dowolnego mleka lub śmietanki dla
rozluźnienia konsystencji. Smakują zarówno na ciepło jak i po
wystudzeniu. Jeśli zrobicie na gęsto (bez mleka/ śmietanki), można
używać jako "pasty"/ "masła" do chleba (serio!) :))
kapitalny przepis... robiłam ale z ogórków pokrojonych w ósemki.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia