Mleko makowe wielu osobom kojarzy się z "Grą o tron", dla mnie mak oznacza wapń. To jest niesamowite jaką potęgę mają te maleńkie niepozorne ziarenka. Ok. 3/4 szklanki maku (100g) pokrywa nasze całodzienne zapotrzebowanie na wapń, także zachęcam do włączania go do codziennego menu, nie tylko przy okazji Świąt. Najbardziej korzystne jest spożywanie go w postaci past czy mleka, które chcę dzisiaj pokazać. Jak smakuje mleko makowe? Jest aromatyczne, naturalnie słodkie, tłuste i delikatnie goryczkowate, w moim odczuciu pyszne!
Na zdjęciu poniżej na pierwszym planie widać mak biały, u nas znany głównie z rogali świętomarcińskich, natomiast w kuchni indyjskiej jest używany w potrawach curry w celu ich aromatyzowania i zagęszczania.
Składniki
szklanka maku
2 szklanki gorącej wody
Wykonanie
Mak wsypuję do młynka do kawy (ta ilość na dwa razy) i mielę chwilę potrząsając aż ziarna ściemnieją i staną się lekko wilgotne, Przekładam masę do garnka, zalewam wodą i odstawiam na 2 - 3 godziny. Następnie przelewam przez sitko wyłożone podwójnie złożoną gazą do miski i porządnie wyciskam. Wykorzystuję od razu lub przechowuję krótko w lodówce w zamkniętym słoiczku. Wytłoczyny wykorzystujemy np jako dodatek do owsianki, past czy ciastek. Mleko po odstaniu rozwarstwia się, przed użyciem wystarczy je zamieszać.
Z ciemnego wyszło mi gorzkawe, muszę spróbować z białego.
OdpowiedzUsuńFakt, jest nieco goryczkowate, ale wciąż pyszne :)
UsuńA z jakiego maku robiłyście? Bo ja kupuję mak sypki z cukierni (na wagę) gdzie mam pewność, że jest świeży i mleko wyszło słodkie bez żadnej goryczki. Z tego co zauważyłam mak z torebek jest gorzki.
UsuńMi kojarzy się z grą o tron i wapniem jednocześnie. ;-) Orientujesz się ile wapnia ma takie mleko? Wiem, ile ma sam mak, ale przypuszczam, że obróbka i fakt, że wytłoczyny są oddzielnie (zakładając, że niekoniecznie je zjemy później) trochę tego wapnia pozbawia (?).
OdpowiedzUsuńNie mam zielonego pojęcia :) ale na pewno dużo, poza tym nie samym makiem człowiek żyje; są orzechy, migdały, brokuły, brukselka, tofu, fasola itd.
UsuńTak, tak mak to jest Champion w ilosci wapnia. I szczerze, nie kazdy o tym wie.A szkoda.A mleczko lubie i robie.Pycha.
OdpowiedzUsuńae proste! a ja mam dużo eko maku. robię:)
OdpowiedzUsuńa te mleko Asiu, tak używasz do picia?
OdpowiedzUsuńja nie pijam mleka tak ze szklanki, ale do koktajlu nada się wyśmienicie :)
UsuńA to do koktajli , a np. jakich?
UsuńMożna namoczyć na noc mak, wtedy będzie mniej gorzki.
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji jeszcze takiego pić, ale od razu jak zobaczyłam, już wiem, że zrobię! :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie, ale nie wiem czy by mi się chciało, zwłaszcza że mleka roślinne jakoś niezbyt mi wychodzą ;)
OdpowiedzUsuńA to nie takim mlekiem pojono kiedys dzieci, zeby grzecznie sply?
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie przygotować, będę się czuła jak maester z GoT : D
OdpowiedzUsuńW moim menu jest mleko owsiane i migdałowe, czas dołączyć i makowe. A przepisy na pasty się u Ciebie pojawią? Byłabym wdzięczna.:)
OdpowiedzUsuńOczywiście :)
Usuńświetnie;))
Usuńdziś popełniłam Twoje mleko aczkolwiek moje jest makowo kokosowe,tj. 2szkl.maku i pol szklanki wiorkow kokosowych. mak z wiorkami zostal zblendowany po czym zalany 3 szklankami wrzatku.odstał swoje dwie godziny po czym calość jeszcze raz do blendera a potem przez scierke.piję wlaśnie kawę z mlekiem.Matko kochana to jest fantastyczne !!!!
OdpowiedzUsuńdodam że wytrzymanie 2 godzin do łatwych nie należało.dziekuje za inspiracje. cześć mleka pójdzie do bulek dziś wieczorem
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci za inspiracje
W moim rodzinnym domu mleko makowe przygotowuje się zawsze na Wigilię. To tradycja pochodząca z Wilna.
OdpowiedzUsuńA jakbym przygotowała na noc takie mleko makowe by rano roczniakowi zrobić na nim kaszkę jaglaną to myślicie będzie ok i nie zaszkodzi?
OdpowiedzUsuńCzy takie mleko można np zamrażać?
OdpowiedzUsuń