Woda po schłodzeniu ubija się tak dobrze, że można z niej piec bezy. Ja bez nie piekłam, ale ukręciłam majonez, Was zachęcam do własnych eksperymentów słodkich i wytrawnych z tą wodą lub wodą spod innych gotowanych strączków.
Do tematu podeszłam tak, jak podchodzi się do bitej piany z kurzych białek. Wodę najpierw dobrze schłodziłam w zamrażarce i ubijałam ze szczyptą soli oraz dodatkami do uzyskania zadowalającej konsystencji. Po otrzymaniu majonezu, przerobiłam go na sos botwinkowy, który bardzo dobrze sprawdził się na grillowanych szparagach, będzie też świetnie pasował do młodych ziemniaków, już się nie mogę doczekać :)
Składniki
pół szklanki wody z gotowania ciecierzycy lub z ciecierzycy konserwowej
10 łyżek oleju
szczypta soli zwykłej
szczypta soli czarnej
czubata łyżeczka musztardy
łyżka octu jabłkowego
szczypta kurkumy
łyżka kleiku ryżowego dla dzieci
Wykonanie
Przestudzoną wodę wkładam w metalowej misce do zamrażarki na godzinę, aby lekko się zmroziła. Przekładam do blendera, dodaję szczyptę soli i miksuję przez kilka minut, aż zacznie tworzyć się piana. Użyłam do tego Vitamixa, ale moc ustawiłam na 2,5 na 10 możliwych. W trakcie powoli dodaję olej - łyżka po łyżce, musztardę i ocet. Kiedy osiągnęłam gęstą masę o znacznie zwiększonej objętości, doprawiłam ją jeszcze czarną solą, dodałam kurkumę dla koloru i zagęściłam kleikiem ryżowym. Przechowujemy w lodówce w zamkniętym słoiczku. Majonez z czasem zgęstnieje jeszcze bardziej i co ważne - nie rozwarstwi się.
Możecie dodać do niego czosnek i posiekany koperek, tworząc sos czosnkowy, ja zrobiłam botwinkowy.
Sos botwinkowy
Składniki
porcja majonezu z powyższego przepisu
mały pęczek botwinki z młodymi buraczkami
2 czubate łyżki posiekanego koperku
łyżka czerwonego octu winnego
sól do smaku
Wykonanie
Buraczki odcinam od łodyg, pozbawiam korzeni, porządnie szoruję, kroję w drobną kostkę, wrzucam do garnka, zalewam 1/2 szklanki wody i gotuję pod przykryciem na wolnym ogniu przez 6 minut lub chwilę dłużej, warzywa powinny zmięknąć, ale pozostać chrupkie. Następnie dodaję posiekane łodygi oraz kilka liści i podgrzewam przez dwie minuty. Odstawiam do przestudzenia. Mieszam z majonezem, dodaję koper, doprawiam solą oraz czerwonym octem. Sos zużywamy do pieczonych gotowanych, grillowanych warzyw, kasz lub makaronu.
Wyglada super! U nas gotujemy ciecierzycę kilogramami wiec wody mamy pod dostatkiem;) tylko pytanie - czym mogę zastąpić ten kleik dla dzieci - mąka ziemniaczana będzie ok?
OdpowiedzUsuńNie, mąki ziemniaczanej nie zjada się na surowo
OdpowiedzUsuńO bezach już słyszałam, ale o majonezie jeszcze nie, muszę spróbować zrobić.
OdpowiedzUsuńI certainly agree to some points that you have discussed on this post. I appreciate that you have shared some reliable tips on this review.
OdpowiedzUsuńZamiast mąki ziemniaczanej ja dodaję ugotowanego ziemniaka i fajnie zagęstnia...
OdpowiedzUsuńCzy taki majonez nadałby się do satałki jarzynowej na święta? Chciałabym wersje bez jajeczną, a jak na razie tylko takie zamienniki znajdywałam i tworzylam,w zastepstwie tego sklepowego.
OdpowiedzUsuńoczywiście :)
UsuńCzym mozna zastapic kleik?
OdpowiedzUsuńJak długo można przechowywać taki majonez w lodówce? (zamieniłam kleik ryżowy na łyżkę zmielonego siemienia lnianego)
OdpowiedzUsuńświeża rzecz nie postoi długo, kilka dni, ale ile dokładnie - nie wiem
UsuńMagia!
OdpowiedzUsuń